Wydział Nauk o Polityce i Administracji
List dziekanów do studentów i doktorantów Wydziału Nauk o Polityce i Administracji UKW List dziekanów do studentów i doktorantów Wydziału Nauk o Polityce i Administracji UKW

List dziekanów do studentów i doktorantów Wydziału Nauk o Polityce i Administracji UKW

Szanowni Studenci i Doktoranci Wydziału Nauk o Polityce i Administracji UKW,

bardzo długo zastanawialiśmy się, co Wam napisać w tych trudnych dniach, bo co do tego, że wypowiedzieć się powinniśmy, nie mieliśmy i nie mamy wątpliwości. W ostatnim roku, miesiącach, tygodniach spotkało nas wiele wydarzeń będących źródłem licznych pytań, na które trudno jednoznacznie odpowiedzieć w oparciu o dotychczas dostępne teorie, sposoby rozwiązania dylematów etycznych, doświadczenia życiowe, przeczytane książki, artykuły, obejrzane filmy, przesłuchane płyty, zagrane gry. Tak jak Wy, tak i my przeżywamy zastaną rzeczywistość obecnych wydarzeń pierwszy raz w życiu. Owszem, wielu z nas odnajdzie jakieś analogie w dostępnej wiedzy na temat historii politycznej oraz swojej historii życiowej, ale służą one jedynie jako kompas interpretacji i postępowania, a nie jako droga do realizacji wszystkich wartości, aspiracji jakie wyznajemy i ochrony przed zagrożeniami, które dostrzegamy. W znaczącym stopniu odnoszą się one do wymienionych elementów osobistych naszej tożsamości, ale w mniejszym do tych, które wynikają z procesów wychowywania i kształcenia, budujących odpowiedzialność za cały repertuar przekonań i poglądów reprezentowanych w ramach naszej wydziałowej społeczności „tu i teraz”, w tym momencie.

Spotkało nas w ostatnim czasie wiele burz i ich skutków: epidemia COVID–19, nauczanie zdalne, odcięcie od bezpośrednich kontaktów, bezpośredniego wsparcia, relacyjnej, a także i konfrontacyjnej, lecz mającej swój rozwojowy sens, koegzystencji w procesach kształcenia. Do tego doszedł harmonogram rządzących państwem, którzy postanowili rozstrzygać spory dotyczące problemów eskalujących konflikty społeczne. Konflikty szczególnie groźne, gdy nie towarzyszy im debata i wykorzystanie wszystkich możliwych narzędzi konstytucyjnych, dających nadzieję na kompromis oraz będących normą w skonsolidowanych demokracjach. Sytuacja ta rozchwiała emocjonalnie nasze społeczeństwo, rozchwiała – co w tej sytuacji naturalne – także i naszą wspólnotę. Za nią zawsze w pierwszej kolejności pragniemy wziąć odpowiedzialność, zaś uwzględniając zrozumienie dla jej różnorodności, nie tylko deklarujemy dla wszystkich nasze wsparcie, lecz także proponujemy nasz dekalog postaw i zachowań na te skomplikowane czasy – w nadziei, że obecne wydarzenia zakończą się wygraną dla wszystkich, nie zaś destrukcją dorobku naszego społeczeństwa i państwa:

  1. Nie zatrzymujmy się w walce o swoje przekonania i jakość życia pokoleń dzisiejszych oraz przyszłych, zgodnie ze swoim sumieniem. Nie oceniajmy jednak innych, a wyłącznie podejmowane decyzje i postawy.
  2. Nie prowokujmy i nie dajmy się sprowokować do agresywnych zachowań. Jesteśmy na siebie wkurzeni, ale większość z nas tego nie chce i umie przystąpić do rzeczowej dyskusji. Niezależnie od różnicy poglądów staniemy obok siebie, gdy zagrożenie nie będzie miało podłoża ideologicznego, gdy spór nie będzie toczył się o wartości, ale o przeżycie jednostki, grupy, nas wszystkich – pamiętajmy o tym w pierwszej kolejności.
  3. Nie wolno nam zapominać, że żyjemy w stanie zagrożenia epidemiologicznego. Różnimy się w poglądach i postawach, ale w pewnym sensie wszyscy walczymy teraz o życie oraz zdrowie innych, bliskich i nasze własne. To nie może nas jednak obligować do milczenia, gdy z czymś mocno się nie zgadzamy. Róbmy to jednak odpowiedzialnie, szanując zdrowie swoje i wszystkich dookoła.
  4. Nie bójmy się krzyczeć, gdy tego potrzebujemy. Krzyczmy jednak o własnym bólu i niepokojach, a nie obrażajmy tych, którzy są w naszej opinii ich źródłem. Te osoby są przekonane, że czynią dobrze, bywa, że do momentu, gdy poznają nasz ból. Złoszczą się i tracą racjonalność myślenia właśnie wtedy, gdy rzucamy wobec nich jednoznaczne oskarżenia. Ta zasada, mechanizm działają wielostronnie - adekwatnie do obowiązujących podziałów społecznych. Nierzadko „oni” to „my”.
  5. Traktujmy każdy moment jako istotny we własnym życiu, ludzi i społeczności, którzy nas otaczają. Zmieniajmy rzeczywistość, czujmy się pełnoprawnymi i aktywnymi członkami samorządu, państwa, świata, ale bądźmy też wyrozumiali wobec innych i zawsze kierujmy się dobrem wspólnym, nawet jeśli dostrzegamy, że inni w naszym mniemaniu tego nie potrafią. Nie obrażajmy się, gdy ktoś zarzuca nam partykularyzm działania. Wyciągajmy z tych zarzutów konstruktywne dla przyszłości wnioski.
  6. Nie lekceważmy żadnych mediów. Gromadźmy dane z najróżniejszych źródeł informacji. Tylko poznanie różnych punktów widzenia w systemie pluralizmu czy nawet dualizmu medialnego pozwoli nam na wzajemną, pokojową debatę. Musimy się uchronić lub złagodzić skutki rosnącego podziału na „swoich i obcych”.
  7. Nie dzielmy już świata między kobiety i mężczyzn, prawicę i lewicę, osoby hetero- i nieheteronormatywne, liberałów i konserwatystów, niepełnosprawnych i sprawnych, wykształconych i niewykształconych. Zadbajmy wspólnie o najsłabszych we wszystkich grupach. To co nas obecnie dzieli, to narastająca radykalność stanowisk w odniesieniu do tego co w naszym mniemaniu jest dobre i złe. Nikt z nas nie ma jednak monopolu na prawdę. Uznajmy powyższą tezę za punkt wyjścia do rzeczowej i niosącej wymierne efekty dyskusji w duchu wypracowanej wspólnie umowy społecznej. W tym miejscu jako wspólnota Wydziału wyrażamy szczery podziw oraz wdzięczność wobec wszystkich przedstawicieli służb mundurowych i medycznych (myślimy tu także o naszych licznych studentach i absolwentach), którzy włączają się w walkę z pandemią i którzy stoją obecnie przed trudnymi decyzjami osobistymi w kontekście wydarzeń, które mają miejsce w naszym kraju. Jest oczywiste, że nie powinni się teraz mierzyć z dylematami etyczno-społecznymi, tylko czuć pełne nasze wsparcie.
  8. Nie traćmy swoich marzeń. My, jako nauczyciele akademiccy, przedstawiciele nauki jesteśmy przekonani, że przyjdzie taki czas, gdy wszyscy znów powrócimy w pełni do realizacji swoich najważniejszych celów oraz aspiracji życiowych. To będzie już inny świat, ale tym mocniej musimy sobie w tych nowych realiach sprzyjać, a nie przeszkadzać, szukać kompromisów a nie przestrzeni do konfliktów. Dajmy sobie szansę!
  9. Dbajmy o siebie i najbliższych w tych trudnych czasach. Spory, o których mowa charakteryzują się różną dynamiką i kierunkiem oddziaływania. Cele i spostrzeżenia możemy mieć różne, ale najważniejsze, to przeżyć ten czas razem, bezpiecznie oraz wśród i w zgodzie z najbliższymi. Życzmy sobie zdrowia oraz siły do dalszych działań na rzecz niwelowania różnic, wzajemnego szacunku przy możliwie jak największej możliwości realizacji złożonych systemów wartości, które są nam bliskie, choć bywa, że w niektórych aspektach niespójne.
  10. Pamiętajmy, że jesteśmy wspólnotą. A w kontekście Wydziału zawsze nasi poprzednicy, jak i my obecnie nią kierujący, staraliśmy się, żeby była to wspólnota szczególnie sobie bliska i wolna. My wykładowcy, nie jesteśmy postaciami z wirtualnych okien, ale realnie żyjącymi ludźmi. Zawsze możecie na nas liczyć. Jako nauczyciele reprezentujemy całą paletę różnorodności spojrzeń na rzeczywistość. Szanujemy te nasze różne punkty widzenia, zaś – nierzadko zajadłą, lecz jednak merytoryczną – dyskusję traktujemy jako normalny dla nas stan rzeczy w dążeniu do prawdy. Jesteśmy dla Was, a Wy bądźcie dla nas, bo przecież dzięki Wam także ciągle się uczymy. Nigdy o tym nie zapominajcie. Jesteśmy z Wami - z każdym z osobna i razem.

I na koniec tego przesłania proponujemy dwie triady – hasła na te burzliwe czasy:

Pierwsza triada: Dystans – Dezynfekcja – Maska

Druga triada: Wolność – Demokracja – Miłość

Z wyrazami wsparcia i życzeniami zdrowia

dr hab. Artur Laska prof. UKW
Dziekan WNoPiA

dr Wojciech Trempała
Prodziekan WNoPiA